W Haskellu mamy do wyboru dwa podejścia do tworzenia stron. Pierwsze jest podobne do tego w PHP, pythonie, rubym itd. czyli wywoływanie programów przez serwer HTTP dzięki CGI czy też Fast CGI. Tego podejścia nie będę omawiał, ponieważ nie uważam tego za dobre podejście (m. in. przez duży narzut). Drugie podejście to postawienie własnego serwera HTTP. W ten sposób otrzymujemy jedną binarkę, którą wystarczy uruchomić. Oczywiście nadal możemy współpracować z Apachem, lighttpd czy nginxem ale o tym może kiedy indziej.
W Haskellu istnieją trzy większe frameworki do tworzenia takich rzeczy:
- Happstack - najstarszy z nich, najbardziej rozbudowany ale jednocześnie niezbyt elegancki i szybki,
- Yesod - mocno rozbudowany, najszybszy z dostępnych frameworków ale również niezbyt elegancki,
- Snap - framework, który mi przypadł do gustu. Jest w miarę szybki, bardzo elegancki i niestety niezbyt rozbudowany.
Jako, że najbardziej lubię programować w Snapie to opiszę jak zbudować prostą stronkę w tym właśnie frameworku. Żeby ten kurs nie był znowu taki prymitywny to spróbujemy zbudować prostego CMSa. Zatem do dzieła!
1. Instalacja Snapa
Standardowo w Haskellu do instalacji wszelkich pakietów używa się programu o nazwie Cabal. Większość dystrybucji Linuxa posiada pakiet o nazwie cabal bądź cabal-install więc wystarczy go zainstalować. Co do wersji na windowsa to można ją ściągnąć stąd: http://www.haskell.org/cabal/download.html. Jak już go zainstalowaliśmy to wywołujemy:$ cabal update
$ cabal install snap
To w zasadzie cała instalacja. W razie jakichkolwiek problemów napiszcie w komentarzach. Teraz spróbujmy coś uruchomić.
2. Hello world!
Utwórzmy sobie jakiś katalog na nasz projekt i przejdźmy do niego. Snap jest tak dobry, że utworzy nam w nim prostą i gotową do odpalenia stronkę. Wystarczy, że wywołamy: $ snap init defaultPowinno nam się pojawić parę nowych katalogów oraz plik nazwa_katalogu.cabal W tym pliku znajdują się m. in. wszystkie nazwy pakietów, które wymaga nasza stronka, jakiś przykładowy opis strony i jej nazwa (taka jak nazwa katalogu) oraz nazwy plików źródłowych, które trzeba skompilować. No to kompilujemy:
$ cabal install
Gdy kompilacja się zakończy możemy uruchomić naszą stronkę:
$ dist/build/nazwa_katalogu/nazwa_katalogu
Powinniśmy otrzymać komunikat podobny do tego:
no port specified, defaulting to port 8000
User JSON datafile not found. Creating a new one.
Initializing app @ /
Initializing heist @ /
...loaded 7 templates from /home/karol/test/snaplets/heist/templates
Initializing CookieSession @ /sess
Initializing JsonFileAuthManager @ /auth
Listening on http://0.0.0.0:8000/
Snap informuje nas, że nie określiliśmy portu na jakim ma działać serwer więc będzie nasłuchiwał na porcie 8000. To odpalamy jakąś przeglądarkę i wpisujemy: http://localhost:8000Snap ukazał nam domyślną stronę logowania, która oczywiście działa ale nie jest zbyt użyteczna, gdyż baza użytkowników znajduje się w pliku JSONa. Spróbujmy zatem coś z tym zrobić.
3. Pierwsze kroki
Czas na trochę kodu. Wyłączmy serwer poprzez naciśnięcie Ctrl+C i wyświetlmy plik src/Site.hsW tym katalogu znajdują się jeszcze dwa inne pliki ale ich w ogóle nie będziemy ruszać więc na razie nie będę ich omawiał. W pliku Site.hs pierwszą rzeczą jaka nas interesuje to: To jest serce naszego systemu. Tutaj Snap decyduje co zrobić, gdy ktoś zażąda jakiegoś adresu. Proponuję wywalić pierwsze 3 wpisy i zamiast ich dodać pewien nowy w ten sposób: Informujemy w ten sposób Snapa, że gdy ktoś zażąda strony głównej to ma on wywołać funkcję o nazwie handleHelloWorld, która wyglądać będzie tak: Jeśli chodzi o typ funkcji to się tym na razie nie przejmujmy. Funkcja writeText to taki odpowiednik funkcji echo w PHP. Zanim zobaczymy efekt usuńmy wszystkie pliki z katalogu snaplets/heist/templates. Po czym wywołujemy jeszcze raz:
$ cabal install
i uruchamiamy:
$ dist/build/nazwa_katalogu/nazwa_katalogu
Teraz jak wejdziemy na http://localhost:8000 naszym oczom ukaże się przepiękne hello world!
Trudno byłoby programować dalej w ten sposób. Dlatego w kolejnej części kursu zajmiemy się systemem szablonów o nazwie Heist i pokażemy jak ułatwić sobie życie bez wiecznego przekompilowywania kodu. Tymczasem warto sobie poćwiczyć i dobrze opanować dzisiejszą lekcję. To do następnego razu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz